Niemal codziennie wywoływane w ostatnim czasie pożary w okolicy Olsztyna, to bez wątpienia sprawa grasującego w pobliskich lasach podpalacza. Gmina wyznaczyła 10 tys. zł nagrody za wskazanie leśnego piromana.
Podczas spotkania władz gminy m.in. z Policją, Strażą Pożarną, leśnikami omówiono m.in. możliwości: zwiększenia patroli policyjnych i leśnych oraz włączenia zespołu konnego, zamontowania kolejnych kamer przy wjazdach do lasów oraz dotarcia do jak największej liczby osób, z prośbą o błyskawicznym informowaniu o wszelkich podejrzanych sytuacjach i osobach.
– Nie ma wątpliwości, że ogień podkładany w kilku różnych miejscach, w niewielkich odległościach czasowych jest wywoływany przez podpalacza. – mówi nadleśniczy Mirosław Unglik.– Wzmocniliśmy już patrole leśne. Trwają także dyżury na przeciwpożarowych wieżach obserwacyjnych. – dodaje nadleśniczy.
Wspominano również o zakresie szkód powstałych w wyniku pożarów, które w roku 2012 zniszczyły 70 hektarów terenów leśnych na terenie gminy Olsztyn.
– Warunki pogodowe sprawiły, że na terenie naszej działalności, od początku roku zanotowaliśmy częstotliwość występowania pożarów, w stosunku do poprzedniego roku, większą aż o 240 %. – informuje kpt. Kamil Dzwonnik.
– Dla osoby, która przyczyni się do ustalenia istotnych okoliczności dotyczących podpaleń, wraz z nadleśniczym Nadleśnictwa Złoty Potok, po raz kolejny wyznaczyliśmy nagrodę pieniężną w wysokości 10 tys. zł. Bez pomocy mieszkańców i turystów nie poradzimy sobie z niebezpieczeństwem pożarów. – mówi Tomasz Kucharski. Przestrzegamy również przed rozpalaniem ognisk w lesie, wypalaniem traw czy nieumyślnym wywoływaniem pożarów. – dodaje wójt.
Osoby, które mogą pomóc, prosimy o kontakt:z oficerem dyżurnym Komendy Miejskiej Policji w Częstochowie pod nr 34/ 36-91-255, z Komisariatem Policjiw Olsztynie pod nr 34/ 36-90-971 lub 997.
Wszystkim osobom, które przekażą informacje policja zapewnia pełną anonimowość.