Częstochowskie Amazonki liczą na pomoc władz miasta i sponsorów, apelują o wsparcie finansowe, nie mają za co utrzymywać lokalu, w którym od lat znajduje się ich siedziba. W Domu Księcia przy al. Wolnośći 44 kobiety chore na raka piersi spotykają się z lekarzami, rehabilitantami i psychologami.
Amazonki odwiedził Artur Warzocha, kandydat na prezydenta miasta obiecał pomoc. – Chciałybyśmy, żeby kobiety z chorobami żyły godnie, żeby było nas stać na utrzymanie lokalu, a to ogromny problem – mówi Elżbieta Markowska, prezes Stowarzyszenia Częstochowskie „Amazonki”. – Same jakoś do tej pory radziłyśmy sobie z remontami w środku, natomiast okna, klatka schodowa, wejście są okropne. Nie chciałybyśmy być eksmitowane na peryferie miasta przez nowego prezydenta, do nas przyjeżdżają kobiety z całej okolicy. Chcemy mieć tu, na miejscu rehabilitację, bo jak kobieta zadba o siebie, to i zadba o rodzinę.
Dom Księcia to zabytkowa kamienica z 1920 roku należąca do zasobów ZGM-u, od kilku lat samorząd szuka sposobu, by ją wyremontować. Na jego remont potrzeba co najmniej 40 milionów złotych. Miasto nie ma pieniędzy na tę inwestycję.