Seniorze chwyć za koszyk i wybierz się do lasu. Pamiętaj jednak, że w lesie występują i grzyby jadalne, niejadalne oraz trujące. Aby uniknąć groźnych zatruć pokarmowych zbieraj wyłącznie te grzyby, które dobrze znasz. Jeśli masz wątpliwości możesz skonsultować się w Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej.
ABC grzyboznawcy:
– rezygnujemy ze zbierania grzybów młodych i starych
– grzyby zbieramy w całości, wykręcając je z gleby, potem zabezpieczamy grzybnie zasypując dołek
– zbieramy grzyby wyłącznie do łubianek, czy wiklinowych koszyków. W plastikowych wiadrach, foliowych torebkach rośliny psuja się. Nawet te jadalne mogą wytwarzać substancje trujące
– nie oceniamy grzyba poprzez jego smak, ponieważ przykładowo muchomor sromotnikowy, który jest śmiertelnie trujący ma łagodny smak
Objawy zatruć grzybami:
– zatrucie cytotropowe jest najgroźniejsze, bo najczęściej kończy się śmiercią. Charakteryzuje się uszkodzeniem narządów wewnętrznych: wątroby, serca, śledziony, nerek. Objawy mogą wystąpić po długim czasie w przedziale: od 5 godzin nawet do 14 dni po zjedzeniu grzyba
– zatrucie neurotropowe – objawy pojawiają się szybko, od 15 minut do 2 godzin i atakują system nerwowy człowieka. Występują: zwolnienie akcji serca, spadek tętna, zaburzenia oddychania, uczucie gorąca i ślinotok, alergie, halucynacje.
– zatrucie gastryczne charakteryzuje się: bólem brzucha, wymiotami, biegunką, podwyższoną temperaturą. Objawy występują od 2 do 5 godzin po spożyciu grzybów.
Późne lato i początek jesieni sprzyja wysypowi grzybów w naszych rodzimych lasach. Jeśli na wyprawę na grzyby nie możecie zabrać kogoś zaznajomionego z tematem, koniecznie przeczytajcie nasz poradnik.
Gdzie i kiedy zbierać:
Grzyby najlepiej rosną nocą, więc na grzybobranie najlepiej wybrać się wczesnym rankiem. Wytrawni grzybiarze mają swoje stałe miejsca, w których znajdują interesujące ich gatunki grzybów. Początkującym grzybiarzom możemy doradzić uważne eksplorowanie lasu. Podpowiemy jednak, że grzyby często rosną pod brzozami, dębami i sosnami. Właśnie lasy sosnowo-dębowe uważa się za najbardziej obfitujące w najpopularniejsze wśród Polaków borowiki i podgrzybki. Za to w sosnowym młodniku z pewnością natkniemy się na maślaki. Koźlarze wolą towarzystwo osik, brzóz i młodych topoli. Natomiast kurki nie są zbyt wybredne i mogą rosnąć dosłownie wszędzie.
Na wyprawę do lasu należy się odpowiednio przygotować. Zbieramy ze sobą:
– Wiklinowy kosz – najlepiej się sprawdza. Plastikowe torby i wiadra mogą powodować zaparzanie się i psucie grzybów. Wówczas nawet w jadalnych gatunkach wytwarzają się substancje trujące i szkodliwe dla zdrowia.
– Scyzoryk lub mały nóż. Jeśli pasję do grzybów traktujesz bardziej poważnie, warto zaopatrzyć się w profesjonalny nóż do grzybów. Takie cudo obiera, czyści, wyciąga ślimaki i mierzy „ochronny wymiar grzyba”. Grzyb przycinamy nożykiem tuż przy podstawie lub wykręcamy ze ściółki w całości, a dołek przykrywamy ziemią. Ważne, aby nie uszkodzić grzybni.
– Termos z herbatą i kanapki. Jeśli planujemy dłuższą wyprawę, mogą się przydać, wszak przebywanie na świeżym powietrzu sprzyja szybkiemu odczuwaniu uczucia głodu.
– Atlas grzybów. Jeśli masz wątpliwości, nie graj kozaka, tylko sprawdź w atlasie, czy kozak to na pewno kozak. Jeżeli nadal nie jesteś pewien, warto skonsultować zebrane okazy z kimś bardziej zaprawionym w grzybowym boju.
– Kompas lub jego nowoczesny odpowiednik – GPS. Pamiętaj, że w lesie łatwo stracić orientację, a zaopatrzenie się w urządzenie, które pozwoli odnaleźć drogę powrotną do samochodu może okazać się bezcenne. Jeśli wybieracie się większą grupą, nie traćcie ze sobą kontaktu wzrokowego. Ponadto GPS przyda się grzybiarzowi również do oznaczania miejsc występowania grzybów oraz do sporządzania map wypraw.
– Telefon komórkowy z naładowaną baterią.