W czasie Świąt czasami zdarza się jakaś dolegliwość, wtedy najlepsze jest domowe leczenie ziołami.
Jak wydobyć esencję z ziół? Domowe sposoby sporządzania naparów, odwarów…
Napary, kompresy, kąpiele z dodatkiem olejków eterycznych – to sprawdzone sposoby na odzyskanie dobrego samopoczucia, a także zdrowia i urody.
Ziołolecznictwo od wieków uchodzi za prosty sposób radzenia sobie z rozmaitymi dolegliwościami. Dzięki poniższym przepisom dowiesz się, jak łatwo jest sporządzić lecznicze „mikstury”.
Domowe leczenie ziołami to napary i odwary z naturalnych ziół.
Napar – świeże bądź suszone zioła rozdrabniamy, zalewamy wrzątkiem po czym przykrywamy. Zostawiamy na 10-15 minut, następnie odcedzamy. Napary przygotowujemy głównie z miękkich części roślin głównie liści i kwiatostanu. Uzyskany napar możemy wypić, zrobić okład lub przemywać skórę. Typowe rośliny dla naparów to: mięta, szałwia, tymianek, melisa, dziurawiec, pokrzywa, rumianek.
Odwar – od naparu rożni się przygotowaniem: rozdrobnione zioła, zwłaszcza twarde części jak korzenie, kora, nasiona, zalewamy wodą o temperaturze pokojowej i podgrzewamy doprowadzając do wrzenia. Pozostawiamy na 10-15, po czym odcedzamy.
Odwaro-napar – twarde części roślin zalewamy chłodną wodą, następnie podgrzewamy 10-15 min. Otrzymanym gorącym i odcedzonym wywarem zalewamy surowiec miękki i ponownie odcedzamy, dzięki czemu otrzymujemy wyjątkowo esencjonalną mieszankę.
Macerat – rozdrobnione zioła zalewamy przegotowaną, chłodną wodą i w zależności od rodzaju rośliny odstawiamy na 2-10 godzin. Następnie zioła wyciskamy i odcedzamy. Należy jednak pamiętać, że termin ważności maceratu jest krótki, więc musi zostać zużyty w ciągu jednego dnia.
Olej ziołowy – zioła zalewamy olejem słonecznikowym lub oliwą z oliwek, przykrywamy gazą i odstawiamy na 3-4 tygodnie w chłodne miejsce, następnie odcedzamy. Świeżą porcję roślin można zalać wielokrotnie, aż do uzyskania oleju o intensywnym aromacie. Przechowujemy go w ciemnym i chłodnym miejscu około roku. Typowymi roślinami dla oleju ziołowego są: nagietek, nastrzyk, dziurawiec. Szczególnie polecany dla skóry suchej, skłonnej do egzemy.
Ocet ziołowy – zioła zalewamy octem jabłkowym lub winnym, przykrywamy i zostawiamy w ciepłym miejscu na 2-3 tygodnie. Odcedzamy, przelewamy do ciemnych butelek, odstawiając w ciemne miejsce.
Syrop – rozdrobnione zioła zalewamy letnią wodą i gotujemy na małym ogniu, doprowadzają do wrzenia. Dodajemy 2-4 łyżki miodu lub cukru na 2 litry odwaru i podgrzewamy aż zgęstnieje. Studzimy i przelewamy do ciemnych butelek. Syrop przechowujemy w lodówce.
Nalewka – zioła zalewamy spirytusem 70%, odstawiamy w ciepłe miejsce, na 4-6 tygodni, w szczelnie zamkniętym naczyniu. Spożywamy zwykle 2 razy dziennie w ilości kilkunastu kropli na kieliszek wody lub stosujemy z niego okłady po rozcieńczeniu.
Przechowujemy w ciemnych butelkach i ciemnym miejscu.
Większością wyżej opisanych wywarów możemy nasączyć kompresy lub dodać je do kąpieli.
Pamiętajmy, że wszystkie zioła są wartościowe, jednak świeże rośliny mają więcej cennych właściwości od suszonych. Jeśli nie masz czasu na przygotowanie ziołowych mieszanek, możesz poprawić samopoczucie i kondycję skóry wlewając do kąpieli kilka kropel olejków eterycznych. Dla skóry łojotokowej zalecany jest olejek z drzewa herbacianego, imbirowy, slangowy; na rozszerzone naczynka – neroli, rumiankowy; do cery dojrzałej – geraniowy, różany; podrażnionej – rumiankowy. W redukcji cellulitu i zbędnej tkanki tłuszczowej pomogą olejki z grejpfruta i jałowca.