Jutro Dzień Dziecka a to okazja nie tylko do spędzenia chwili z ukochanymi dziećmi i wnukami, nie tylko czas na rozpieszczanie ich prezentami, ale również moment dla nas samych, bo przecież każdy z nas ma w sobie wewnętrzne dziecko.
Nie bez powodu mawia się, iż mamy tyle lat na ile się czujemy. Kim zatem jest w środku 80 letnia starsza pani? Może tkwi tam dusza nastolatki bawiącej się w klasy na podwórku?
W czasach dzieciństwa chcemy być bardzo dorośli. Dokonujemy tego poprzez nieudolne naśladownictwo dorosłych osób, które nas otaczają. Dziecko nie ma w sobie tak naprawdę nic z dorosłego, ale dorosły ma w sobie dużo z dziecka. Część osobowości, jaka kształtuje się w dzieciństwie pozostaje w człowieku na zawsze i odgrywa niezwykle ważną rolę w dalszym życiu.
Jutro Dzień Dziecka i warto pomyśleć o swoim dziecku wewnętrznym
Nasza delikatna wrażliwość, którą tak chronimy przed brutalnością zewnętrznego świata, to właśnie dziecięce dziedzictwo. To dziecko w nas jest gwarantem tego, że wciąż umiemy się cieszyć, śmiać, być spontaniczni i kreatywni. Dzięki wewnętrznemu dziecku działa w nas sprawnie intuicja.
Dziecko, które w nas tkwi określa nas samych i to co lubimy. Staramy się całe życie spełniać jego potrzeby. Gdy czujemy, że nie damy rady ich spełnić, realizujemy je na przykład poprzez własne dzieci.
Dziecko, które jest w naszym wnętrzu często jest spychane w głąb, pod wpływem otaczającej nas rzeczywistości. Takie okazje jak Dzień Dziecka powinny nam przypominać o tym, że to dziecko wciąż w nas jest i wymaga troski. Ta troska powinna objawiać się w dążeniu do lepszej samooceny, lepszego poczucia własnej wartości, do bycia osobą pełną sił witalnych. Taki dzień to prosta okazja do robienia przyjemności nie tylko dzieciom czy wnukom, ale właśnie swojemu dziecku wewnętrznemu.
Warto pomyśleć co sprawia nam największą radość i spróbować to zrealizować. Niech to będzie np. miły spacer, kawa z ciasteczkiem w kawiarni, film obejrzany w kinie, spektakl w teatrze czy po prostu rozmowa, z kimś bliskim sercu.
Oczywiście wszystko zależy od możliwości finansowych i zdrowotnych, ale po prostu warto mieć taki dzień ze zdrowym poczuciem egoizmu, gdy ważna jest tylko nasza własna radość.
Dzień Dziecka może być szansą na rozładowanie emocji, wyrażenie uczuć, które na co dzień siedzą gdzieś głęboko. Może być czasem kontaktu z własnymi uczuciami i możliwością na poznanie swojego wewnętrznego dziecka.
Sprawmy sobie trochę radości!
