Z mieszkańcami Lublińca skontaktowali się oszuści, próbujący wyłudzić pieniądze metodą „ na wnuczka”. Ostrożni seniorzy nie uwierzyli jednak w przedstawioną historyjkę i nie pozwolili pozbawić się oszczędności.
Policjanci apelują o ostrożność do wszystkich osób, do których zadzwoni kobieta lub mężczyzna, podający się za córkę, syna, wnuczkę, wnuka lub synową i poprosi o pożyczenie pieniędzy.
Do pięciu mieszkańców Lublińca w wieku od 63 do 88 lat zadzwonili oszuści, którzy podając się za wnuka, syna lub córkę próbowali wyłudzić pieniądze. Fałszywi krewni opowiadali historyjkę o wypadku drogowym, który rzekomo spowodowali i prosili o pożyczkę na pokrycie powstałych szkód. W każdym przypadku, wysokość pożyczki wynosiła kilkadziesiąt tysięcy złotych, w jednym przypadku była to kwota nawet 130 tys. zł. Na szczęście, świadomi już zagrożenia lubliniczanie nie dali się oszukać; poinformowali „wnuczki, córki i synowe”, że nie dysponują taką gotówką i przerwali połączenie, a o zaistniałej sytuacji powiadomili policjantów. Policjanci ustalają teraz kto chciał wyłudzić pieniądze i apelują o ostrożność.
