„Kocham dziadka i bardzo chciałbym, aby wiedział, że Polska, jego Ojczyzna, pamięta o nim. O poruczniku Wojska Polskiego, jednym z nielicznych, którzy jeszcze żyją” – napisał wnuk pana Józefa Węgla, który wysłał list z zaproszeniem do premiera.
Okazją były 100. urodziny pana Józefa, które obchodził kilka dni temu. Jubilat mieszka w miejscowości Jezioro, koło Częstochowy.
Pan Józef Węgiel brał udział w wojnie obronnej w 1939 r. Walczył m.in. pod Mławą.
– Warto pamiętać ile zawdzięczamy temu pokoleniu – mówił premier. – Myślimy też o tym co zrobić, żeby następne pokolenia nie musiały zyskiwać szacunku i uznania ze względu na tak dramatyczne poświęcenie, jakie wymagała wojna – dodał.
– Wszyscy zaczynamy rozumieć, że historia, także jej dramatyczne karty, potrafi niestety wracać. Warto być przygotowanym na wszystkie możliwości, wszystkie okoliczności, wszystkie zagrożenia – mówił premier.
– To jest główne zadanie dzisiaj dla Polaków – żebyśmy mieli poczucie, żeby dla naszych dzieci, dla naszych wnuków, dla wszystkich Polaków, to miejsce było miejscem bezpiecznym i nigdy nie wymagało takiego poświęcenia, jakie było udziałem pana Józefa Węgla – dodał szef rządu.
Donald Tusk odwiedził pana Józefa w rocznicę uchwalania Konstytucji 3 Maja. Kombatant otrzymał od premier pamiątkową szablę. Decyzją Ministra Obrony Narodowej z 31 marca 2014 r. pan Józef Węgiel został mianowany na stopień wojskowy kapitana.