Szukaj

Rozwód na emeryturze to coraz powszechniejsze zjawisko

Rozwód na emeryturze to coraz powszechniejsze zjawisko

Choć wydawać by się mogło, że związki o długim stażu są trwalsze, a każdy kolejny rok dodatkowo je cementuje, to jednak rozwody w wieku emerytalnym wcale nie są rzadkością. Co więcej, z danych Głównego Urzędu Statystycznego wynika, że w ostatnich latach ich odsetek stale wzrastał. Więcej było rozwodów wśród małżeństw z 30-letnim lub większym stażem, a także więcej było formalnych rozstań wśród osób, które wzięły ślub w wieku senioralnym. Przyczyn takiego stanu rzeczy jest wiele, a zmieniające się normy społeczne i powszechność rozwodów w młodszych grupach wiekowych sprawiają, że seniorzy nabierają odwagi do podejmowania radykalnych decyzji. Często później mają też odwagę, by wejść w nowy związek, jednak dotyczy to głównie mężczyzn. Kobietom z reguły trudniej jest zmienić dotychczasowe życie i na nowo komuś zaufać. Starsze rozwódki wolą skupić się na rodzinie, dzieciach i pasjach.

Gdy małżeństwo seniorów podejmuje decyzję o rozstaniu, często okazuje się, że małżonkowie od dawna nie byli ze sobą szczęśliwi, ale łączyły ich dzieci i wiele wspólnych spraw, więc znosili się wzajemnie tylko dla dobra innych. Czasem do głosu dochodzą dawne pragnienia, a nie mając już zbyt wiele czasu, ludzie zdobywają się na odwagę, by głośno przyznać, że tkwili w związku, w którym nigdy nie byli szczęśliwi. Może się też okazać, że z perspektywy czasu człowiek dostrzega, iż jego życie w ogóle nie potoczyło się tak, jak chciał, więc postanawia rzucić wszystko i spróbować jeszcze raz, ale w innym miejscu i wśród innych osób. Zdarza się także, że stosunek do drugiej osoby zmieniają wahania hormonalne w okresie przekwitania. Bywają one na tyle silne, iż małżonkowie przestają się dogadywać i wolą znaleźć kogoś bardziej stabilnego emocjonalnie, nawet poświęcając wypracowaną wspólnie przeszłość. Powodem bywają także zdrady, kłamstwa i odkryte po latach tajemnice, które jednoznacznie przekreślają relacje.

Przyczynami pośrednio prowadzącymi do rozwodów są dłuższa średnia życia oraz jego lepsza jakość. W porównaniu do poprzednich dekad, żyjemy coraz dłużej i mamy coraz więcej możliwości atrakcyjnego spędzania czasu w wieku średnim i starszym. Intensywniej się rozwijamy, mamy więcej pasji i poznajemy więcej osób. Taka wszechstronność rozbudza w ludziach chęć eksperymentowania. Sprawia to, że wielokrotnie nie udaje się połączyć wszystkich pasji i życia z jedną osobą. To, co łączyło w młodości, może ulec zupełnej zmianie w jesieni życia i zrodzić potrzebę znalezienia nowego towarzysza lub towarzyszki o zainteresowaniach zbliżonych do naszych nowych pasji. Szersze możliwości poznawania nowych ludzi – w placówkach dla seniorów, przez internet, podczas podróży, sprawiają natomiast, że w każdym wieku, nawet podeszłym, można spotkać osobę, która okaże się dokładnie tą, na którą czekało się przez całe życie, choć nie miało się o tym pojęcia!