Największe w Polsce badania przesiewowe nerek NEFROTEST potwierdziły alarmujące szacunki nefrologów. Ponad 9,3 % z blisko 40 tysięcy przebadanych ma wyniki wskazujące na przewlekłą chorobę nerek. Badania, dotąd prowadzone w 50 powiatach z 15 województw, trwają już szósty rok. Pierwsze odbyło się w Światowym Dniu Nerek w 2010 roku (11 marca w Świebodzinie), zaś 51. kampania NEFROTEST zaplanowana jest 15 marca 2015 roku w Kutnie. Schorzenia nerek rozwijają się powoli, często nie dają wyraźnych objawów, ale doprowadzają do zaburzenia funkcjonowania całego organizmu. Chorego ratują wtedy dializa lub przeszczep. Niestety, niezdiagnozowane na czas choroby nerek, są również coraz częstszą przyczyną przedwczesnych zgonów.
To przełom w myśleniu o chorych na nerki w Polsce. Dotąd na podstawie danych z innych krajów, tylko szacowaliśmy liczbę osób, które mogą cierpieć na przewlekłą chorobę nerek. Teraz mamy już pewność, choroby nerek, choć na co dzień tak rzadko się o nich pamięta, dotyczą 4 milionów Polaków – mówi prof. Marian Klinger, Krajowy Konsultant w dziedzinie Nefrologii i patron naukowy NEFROTESTU.
Niewykryte, nieleczone, rozwijające się przez wiele lat choroby nerek prowadzą do zatrucia organizmu i śmierci.
U wielu osób schorzenie przebiega bezobjawowo nawet przez kilkanaście czy kilkadziesiąt lat. Dlatego choroby nerek nazywa się „cichym zabójcą” – dodaje prof. Marian Klinger. Ciężkie choroby nerek mogą długo przebiegać bezobjawowo, ale są proste do zdiagnozowania dzięki tanim i nieinwazyjnym badaniom krwi oraz moczu – zwraca uwagę na pozorny paradoks prof. Klinger. Badaniami, które w codziennej praktyce lekarskiej można uznać za przesiewowe dla rozpoznania PChN, są oznaczenie stężenia kreatyniny we krwi i na tej podstawie obliczenie wartości eGFR, czyli współczynnika sprawności nerek oraz badanie ogólne moczu. Właśnie takie testy można wykonać bezpłatnie w kampanii społecznej NEFROTEST.
Blisko 40 tysięcy osób z 50 miast w 15 województwach wzięło udział w największych w Polsce badaniach przesiewowych nerek NEFROTEST. Większość z 37 967 przebadanych jest zdrowa. Jednak u 3539 chorych kreatynina i eGFR były niezgodnie z normami. Może to świadczyć o chorobie nerek. Najwięcej nieprawidłowych wyników, ok. 29%, pojawiło się w Białymstoku (NEFROTEST wiosną 2012) oraz w Kozienicach – 24 % (NEFROTEST jesienią 2013 roku). Najmniej natomiast w Legnicy – 1% (NEFROTEST w marcu 2012). Średnio eGFR (wskaźnik filtracji kłębuszkowej, potocznie mówiąc wskaźnik sprawności nerek) był powyżej normy u 9, 3 % poddających się badaniom. Ponad 3,5 tysiąca przebadanych dowiedziało się, że cierpi na przewlekłą chorobę nerek.
Nerki nie bolą – głosi popularna opinia i tym razem potwierdzam ją jako lekarz – mówi dr Dariusz Aksamit, prezes NEFRON, Sekcji Nefrologicznej Izby Gospodarczej Medycyna Polska (Krajowa Izba Gospodarcza), organizatora badań, skupiającej blisko 200 publicznych i niepublicznych oddziałów nefrologicznych, poradni i stacji dializ.
Często łatwo jest zlekceważyć lub powiązać z innymi schorzeniami pierwsze objawy choroby nerek, takie jak obrzęki kończyn czy osłabienie – dodaje dr Aksamit.
Wczesne wykrycie choroby nerek jest kluczem do skutecznej terapii. Zastosowanie właściwego leczenia pozwala zahamować postęp choroby u większości pacjentów – mówi dr Leszek Niepolski, kierownik stacji dializ B. Braun Avitum w Nowym Tomyślu, gdzie między innymi odbywały się badania.
Na uszkodzenia nerek narażone są osoby mające w rodzinach chorych oraz te, które już na coś chorują, głównie na choroby zwane cywilizacyjnymi: cukrzycę, miażdżycę, otyłość czy nadciśnienie tętnicze – dodaje dr Niepolski. Trzeba też pamiętać, że nerki starzeją się tak jak ludzie. Ich sprawność spada wraz z wiekiem, a kryzys w funkcjonowaniu nadchodzi około 60. roku życia.
12 marca 2015 roku po raz dziewiąty będzie obchodzony Światowy Dzień Nerek – przypomina Jacek Nowakowski, prezes Centrum Dializa, które wspiera NEFROTEST i współorganizuje akcję w swoich stacjach dializ. – Jest to okazja do dyskusji o tym, jak ważne dla prawidłowego funkcjonowania organizmu są nerki, jak o nie dbać, jakie są pierwsze objawy chorób nerek, a jeśli już ktoś choruje, jakie są możliwości leczenia, aby utrzymać maksymalną możliwą aktywność życiową – dodaje Nowakowski.
Nefron przygotował na Dzień Nerek 400 miejsc na bezpłatne badania, tym razem w Kutnie. Na badania zapraszamy każdego, kto ukończył 50 lat i chciałaby sprawdzić czy jego nerki pracują prawidłowo. Badanie polega na prostym i szybkim pobraniu krwi – zaprasza dr Beata Handzelewicz, kierownik Stacji Dializ B. Braun Avitum w Kutnie. Więcej na http://nefrotest.com/
Ogólnopolskie Stowarzyszenie Osób Dializowanych organizuje bezpłatne badania oceny funkcji nerek i zaprasza wszystkich, którzy ukończyli 18 r. ż. i mieszkają w województwie małopolskim. Badania rozpoczną się 12 marca (i będą trwały do wyczerpania puli) w 20 punktach diagnostycznych, w 6 miastach Małopolski: Krakowie, Tarnowie, Nowym Sączu, Gorlicach oraz Mszanie Dolnej. Przed przyjściem na badania prosimy skontaktować się telefonicznie z wybraną placówką, gdyż ilość badań jest ograniczona. Więcej informacji http://osod.info/v-malopolski-dzien-nerek/#more-7353
Najważniejsze objawy, mogące świadczyć o chorobie nerek to uczucie ciągłego zmęczenia, częste oddawanie moczu w nocy, obrzęki wokół oczu, opuchlizna rąk, stóp i kostek czy łuszczenie się skóry – trzeba wtedy przeprowadzić podstawowe badania. Najlepiej jednak szanować swoje nerki: unikać nadużywania leków przeciwbólowych, pić dużo wody, mniej solić potrawy, dbać o aktywność fizyczną – słowem zmienić styl życia.
Niestety zaledwie kilka procent Polaków poddaje się w badaniom diagnostycznym w zakresie chorób nerek. To pokazuje, jak wiele jeszcze musimy zrobić w zakresie profilaktyki – ocenia dr Teresa Dryl-Rydzyńska, prezes Fresenius Medical Care, największej w Polsce sieci stacji dializ. Jeszcze kilkadziesiąt lat temu chorzy z niewydolnością nerek umierali z powodu braku dostępu do dializ, dziś pacjenci mają możliwość wyboru spośród wielu metod leczenia nerkozastępczego. Jednak, aby skutecznie powstrzymać progresję choroby, niezbędne jest zwiększanie świadomości
o metodach wykrywania i zapobiegania chorobom nerek – dodaje Ryszard Zając, dyrektor naczelny Diaverum Polska.
Warto wiedzieć, że przez nerki przepływa kilkaset litrów krwi dziennie. Każdego dnia, dzięki milionom kłębuszków, widocznych tylko pod mikroskopem, oczyszczają one krew i usuwają nadmiar wody. Zdrowe nerki oznaczają błyszczące włosy i mocne kości, ponieważ ich praca wpływa na funkcjonowanie innych narządów i produkcję hormonów. Dzięki nim zachowana jest równowaga zasadowo-kwasowa oraz właściwy poziom sodu. To, co jest niepotrzebne lub w nadmiarze jest wydalane. Dlatego, jeśli nerki zaczynają niedomagać, krew nie jest dostatecznie oczyszczana i dociera do innych organów z toksynami oraz odpadami przemiany materii. Wtedy ulega zatruciu cały organizm człowieka. Kiedy do tego dochodzi i nerki nie są już w sanie prawidłowo funkcjonować, niezbędne jest podjęcie leczenia. W pierwszych stadiach przewlekłej choroby nerek (PChN) skuteczne jest leczenie farmakologiczne, w schyłkowych stadiach życie pacjenta ratuje leczenie nerkozastępcze – czyli przeszczep lub dializa.
Jak mówią dane Poltransplantu, instytucji koordynującej przeszczepianie narządów w Polsce, w 2014 roku w całym kraju przeszczepiono 1064 nerki oraz 37 razy przeprowadzono jednoczesny przeszczep nerki i trzustki. Natomiast stale dializowanych jest blisko 20 tysięcy osób. Liczba ta wciąż wzrasta.