Szukaj

Sztuczna nerka ratuje życie

Wojewódzki Szpital Specjalistyczny przy ul. Bialskiej ma jedną z największych Stacji Dializ w Polsce. Rocznie dializowanych jest ok. 23 tys. pacjentów.

– Mamy 28 stanowisk i ok. 140 osób w programie hemodializ – mówi dr n. med. Michał Szurkowski, kierownik Oddziału Nefrologii z Pododdziałem Dializ Otrzewnowych . – Z ciągłej ambulatoryjnej dializy otrzewnowej i automatycznej korzysta 20 pacjentów.

Dializoterapia – to jedna z metod leczenia nerkozastępczego. Dializoterapia jest jedyną szansą na przeżycie chorych oczekujących na przeszczep. W przypadku kiedy przestaje funkcjonować nerka, dochodzi do przewlekłej nieodwracalnej niewydolności, wtedy do akcji wkracza „sztuczna nerka”. Hemodializa (dializa pozaustrojowa) to przepuszczanie krwi pacjenta przez aparat dializacyjny, w którym odbywa się oddzielenie toksycznych produktów przemiany materii od krwi (krew wraca do pacjenta, a toksyny pozostają w aparacie).

– W ciągu czterech godzin „sztuczna nerka” wyrównuje parametry gospodarki elektrolitowej, usuwa z krwi małe i średnie cząsteczki przemiany materii – dodaje nefrolog. – Hemodializa odbywa się trzy razy w tygodniu. Tak ustalamy godziny, by pacjenci, którzy chcą i dobrze się czują mogli pracować.

Dializa niesie za sobą incydentalne powikłania, dzielimy je na ostre i przewlekłe. Pierwsze mogą wystąpić w czasie sztucznego filtrowania, mogą to być: spadki i wzrosty ciśnienia, świąd, nudności, osłabienie, skurcze mięśni. Drugie powodują rozwój miażdżycy, choroby wieńcowej. – W takich przypadkach konieczna jest pilna transplantacja nerki, czyli zabieg po którym szybko pacjent wraca do zdrowia. Jednak do końca życia musu brać leki immunosupresyjne, aby zapobiec odrzuceniu przeszczepu – wyjaśnia dr Szurkowski. – Do kilkunastu młodych osób rocznie kierujemy do Centralnej Listy Biorców i ratujemy im życie.

Pacjenci z niewydolnością nerek muszą przestrzegać zaleceń dotyczących diety, ograniczenia soli i płynów oraz przyjmowania leków. Muszą dbać o odpowiednią ilość potasu, wapnia i fosforu dostarczanego codziennie organizmowi.

Kiedy należy bać się o nerki, czy są jakieś objawy świadczące o tym, że zaczynają się kłopoty nefrologiczne ?

– Nerki nie bolą i poważnie chorują. Należy regularnie badać krew i mocz, gdy w moczu pojawią się białe lub czerwone krwinki trzeba zachować czujność. Każdy nieprawidłowy wynik moczu powinien skonsultować lekarz rodzinny, potem nefrolog. Oczywiście w chorobach przewlekłych takich jak cukrzyca, czy nadciśnienie tętnicze trzeba się bardzo pilnować – dodaje lekarz.