Nietypowe wydarzenie miało miejsce w częstochowskim Centrum Aktywizacji Seniora mieszczącym się przy ul. Staszica. Swoje 80. urodziny postanowiła obchodzić tam jedna z podopiecznych – pani Maria Iwaniuk.
Jubilatka zaprosiła na urodzinowe przyjęcie swoje koleżanki i kolegów z centrum, dyrekcję placówki, a także…prezydenta miasta Krzysztofa Matyjaszczyka. Były życzenia, kwiaty, prezenty, a od włodarza Częstochowy ogromny tort, którym jubilatka mogła poczęstować wszystkie świętujące z nią osoby.
Pani Maria pochodzi z Międzyrzecza Podlaskiego. Do Częstochowy los rzucił ją 40 lat temu. Przyjechała do miasta w poszukiwaniu pracy.
– Znalazłam pracę w częstochowskiej hucie, ułożyłam sobie tutaj życie – opowiada Maria Iwaniuk. – Spotkało mnie w tym mieście wiele dobrego. Poznałam wielu, wspaniały dobrych ludzi. Żyje mi się dobrze i już nie wyobrażam sobie, abym mogła mieszkać w innym miejscu.
Na świętowanie 80-lecia w Centrum Aktywacji Seniora pani Maria zdecydowała się z kilku powodów. Jak mówi, Centrum stało się jej drugim domem, a jego podopieczni rodziną. Ona sama w placówce przy Staszica czuje się jak u siebie. Bywa tam praktycznie każdego dnia, więc i urodziny chciała tu spędzić.
Na zakończenie urodzinowego spotkania jubilatka, z pomocą prezydenta Matyjaszczyka, posadziła przed CAS wierzbę japońską. Będzie to pierwsze z wielu drzew, które ozdobią teren wokół placówki
