Kiełki to bogactwo witamin, dlatego warto włączyć je do codziennej diety. Hodowlę mini warzyw możemy rozpocząć o każdej porze roku, kiedy na targu brakuje jeszcze zielonych warzyw sezonowych możemy wpuścić trochę wiosny do naszego domu kiedy tylko mamy na to ochotę!
Kiełki nasion są źródłem soli mineralnych, mikroelementów, oraz wielu innych składników odżywczych. Są bogate w wartościowe kwasy tłuszczowe omega-3, których w naszej diecie nie powinno zabraknąć.
Spożywając te mini roślinki regularnie, wzmacniamy nasz system odpornościowy, uzupełniamy niedobory witamin. Mało kto wie, że mają również działanie przeciwnowotworowe.
Co najważniejsze, ich hodowlę możemy zacząć już teraz w warunkach domowych!
Jest to niezwykle proste i wymaga bardzo niewielkich nakładów finansowych. Lista kiełkowych pozytywów jest na prawdę szeroka.
Do wyboru mamy wiele rodzajów kiełków, każdy ma zbawienny wpływ na nasz organizm.
- kiełki soczewicy zawierają krwiotwórczy kwas foliowy.
- kiełki lucerny to dobre źródło m.in. wapnia, żelaza, magnezu, poprawiają trawienie i pomagają w obniżaniu cholesterolu.
- kiełki rzodkiewki pomagają zapobiegać rozwojowi chorób układu krążenia, są doskonałym źródłem witaminy C.
- kiełki brokuła to bogate źródło witamin z grupy B, witaminy A i C.
Kiełki możemy spożywać w różnych postaciach, zjadać prosto ze słoika, dodawać do kanapek, zup, makaronów, sałatek a nawet do koktajli.
Co warto wiedzieć zaczynając przygodę z kiełkami?
- Pierwszym etapem jest namaczanie
- Pamiętajmy o nawadnianiu rano i wieczorem
- Hodujmy kiełki w czystych
Pamiętając o tych kilku prostych zasadach, będziemy mogli cieszyć się świeżymi, soczystymi roślinkami na talerzu.
Oczywiście możemy hodować kiełki w przeznaczonej do tego kiełkownicy, ale jeśli nie jesteśmy w jej posiadaniu wystarczy nam czysty słoik, kawałek gazy i gumka recepturka.
Od czego zacząć?
Do litrowego słoika wsypujemy dwie płaskie łyżki wybranych nasion (na zdjęciu zielona soczewica), zalewamy zimną wodą z kranu i odstawiamy na około 8-10 godzin do namoczenia,
Po tym czasie odlewamy wodę, wierzch słoika zakrywamy gazą i nakładamy gumkę, odlewamy wodę, nalewamy świeżej i wylewamy przez gazę.
Słoik odstawiamy w półcień, najlepiej postawić np. na miseczce pochyło, aby nadmiar wody swobodnie spływał, unikniemy dzięki temu prawdopodobieństwa wystąpienia pleśni.
Ziarna przelewamy codziennie rano i wieczorem.
Po 3-4 dniach powinniśmy cieszyć się pierwszymi zbiorami.
Kiełki przelewamy tak długo, aż zostaną zjedzone, jednak najlepsze są te mniejsze – dlatego najlepiej hodować niewielkie ilości i jeść na bieżąco dodając do wszystkiego.
Smacznego!