Nareszcie jakieś dobre wiadomości, woda jednak nie zdrożeje.
Ostatnio pojawiły się budzące niepokój informacje o tym, że z nowym rokiem czekają nas znaczne podwyżki wody i prądu.
Na szczęście podwyżek opłat za wodę nie będzie.
Podwyżki opłat za wodę nie są przewidziane ani dla konsumentów ani dla przedsiębiorców, jak poinformował rzecznik rządu Rafał Bochenek.
Informację przekazano po posiedzeniu Rady Ministrów, na którym przyjęto między innymi projekt Prawa wodnego.
W kwestii opłat za wodę w 2017 roku będzie obowiązywać taka sama ich wysokość jak w tym roku.
Do Rady Ministrów trafił w zeszłym tygodniu projekt ustawy, która określała, w zależności od wielkości aglomeracji, stawkę opłat za wod.
Miała ona wynosić między 15 a 40 groszy za metr ³ wody powierzchniowej lub podziemnej.
Co sprawiło, że woda jednak nie zdrożeje nie wiemy, resort środowiska nie wydał komentarza w kwestii podjętej właśnie decyzji.
Opłaty za wodę dla czteroosobowej rodziny miały wzrosnąć średnio między 2 a 2,5 złotych miesięcznie.
Więcej mieli zapłacić również :
- rolnicy,
- producenci,
- branża energetyczna.
Woda używana w przemyśle miała kosztować 70 groszy za 1 metr ³ wody podziemnej, zaś 30 groszy za 1 m ³ wód powierzchniowych.
Branża przemysłowa, produkująca napoje miała, zgodnie z propozycją resortu środowiska, płacić podobne kwoty czyli 70 gr za pobór 1m ³ wody podziemnej i 35 gr za pobór wody powierzchniowej.
W projekcie złożonym na posiedzeniu Rady Ministrów cena za 1 metr ³ wody powierzchniowej wykorzystywanej przez powyższe zakłady była znacznie większa i wynosiła 70 gr.
Podwyżki miały dotyczyć również branży rolniczej.
Miały być nią objęte gospodarstwa pobierające ponad 5 tysięcy litrów wody na dobę średniorocznie.
Projekt w tej kwestii określał stawki opłat za pobraną wodę odpowiednio 30 groszy za 1m ³ wody podziemnej i 15 groszy za 1 m ³ wody powierzchniowej.
Dla procesu nawadniania pól z pomocą pomp wyznaczona była stawka w wysokości 15 groszy za 1 m ³ wody podziemnej.
Sytuacja hodowców ryb również miała ulec zmianie.
W projekcie opłaty dla tej branży gospodarki miały wynosić za pobraną wodę dla stawów od 1 do 1,5 zł za hektar stawu kwartalnie.
Opłata dla produkcji, która wykorzystuje wody podziemne cena kształtowałaby się w wysokości od 100 do 125 zł na kwartał.
Cena dla energetyki miała wynosić, według projektu ustawy, 70 groszy za metr ³ według różnicy między ilością wód podziemnych pobranych do celów energetycznych a ilością wód z obiegów chłodzących elektrownie lub elektrociepłownie.
Woda ta jest po wykorzystaniu wyprowadzana do rzek lub do ziemi.
Za 1 metr ³ różnicy między ilością wód powierzchniowych pobieranych do celów energetycznych a ilością wód z obiegów chłodzących elektrowni przedsiębiorstwa energetyczne miały zapłacić 35 groszy.
W projekcie ustawy złożonym Radzie Ministrów została również zaproponowana opłata za utraconą wodę, które miała wynosić rocznie 1 zł za metr ² utwardzonej powierzchni.
Opłata ta byłaby zmniejszona w przypadku inwestycji związanych z retencją wody prowadzonych przez lokalne samorządy.
Na szczęście wszelkie podwyżki zostały wstrzymane co jest z pewnością wyjątkowo dobrą informacją dla osób starszych prowadzących własne gospodarstwa.