Potrawom z grilla ciężko się oprzeć – po pierwsze smaczne, po drugie na łonie natury, po trzecie zajadamy się nimi tylko w określonym sezonie. Jak to zwykle bywa, co dobre to niezdrowe. Przedstawiamy więc kilka pomysłów na ,,uzdrowienie” wakacyjnego grilla, co odrobinkę zmniejszy wyrzuty sumienia po weekendowych zabawach przy ognisku, ale dlaczego grillowanie uznawane jest za niezdrową metodę przyrządzania posiłków?
Dlaczego grill jest niezdrowy?
Potrawy grillowane to dania pieczone na ogniu, a dokładniej nad żarem. Mogłoby się wydawać, że nie ma w tym niczego niezdrowego, bo przecież czym to się różni od piekarnika? Niestety, mięso poddawane opiekaniu w bardzo wysokiej temperaturze, jak w przypadku grilla, ulega wielu przemianom podczas których wytwarzają się szkodliwe, a nawet rakotwórcze związki. Tradycyjna, grillowana potrawa raz na jakiś czas nie jest szkodliwa, jednak gdy dajemy się ponieść wakacyjnym klimatom częściej staje się to już niebezpieczne. Wszystko jednak zależy od sposobu grillowania, więc przy zachowaniu odrobiny zdrowego rozsądku potrawy z grilla mogą być nie tylko smaczne, ale i zdrowe.
Jeśli jednak mielibyśmy wybierać między grillem, a ogniskiem, ten pierwszy jest zdecydowanie zdrowszy. Opiekanie mięsa bezpośrednio w ogniu w połączeniu z dymem z drewna jest bardziej szkodliwe. Natomiast powolne obrabianie mięsa nad żarem zmniejsza ilość szkodliwych związków, które wytwarzają się podczas skraplania tłuszczu. Mowa przede wszystkim o wielopierścieniowych węglowodorach aromatycznych, które działają rakotwórczo.
Jak grillować zdrowiej?
Szkodliwość potraw z grilla można zmniejszyć pamiętając o kilku prostych zasadach. Choć grille gazowe okazują się być nieco zdrowsze, często i tak wolimy tradycyjne pieczenie, gdzie ogień, żar i dym z grilla robią odpowiedni klimat. Warto jednak zadbać o odpowiednie przyrządzanie potraw. Po pierwsze, jeśli korzystamy z rusztu do grillowania należy pamiętać o jego każdorazowym myciu. Jeśli nie oczyścimy grilla po smażeniu potraw, na ruszcie osadzi się skraplający tłuszcz wraz z niebezpiecznymi związkami. Grill powinien więc być czysty przed każdym użyciem.
Wybierając mięso na grilla warto decydować się na mięsa chude, czyli kurczaka. Tradycyjna karków z grilla choć jest najlepsza, to niestety odznacza się najwyższą zawartością tłuszczu, a tym samym jest najbardziej szkodliwa. Jeśli jemy karkówkę, to ograniczmy te chwile przyjemności do 1-2 porcji miesięcznie. Wydzielanie rakotwórczych substancji możemy nieco zmniejszyć stosując naturalne zioła do przyprawiania. Bazylia, rozmaryn, czosnek, szałwia, czy tymianek zawierają naturalne antyoksydanty, które neutralizują szkodliwe związki. Należy jednak unikać sztucznych mieszanek ziołowych. Najlepsze są świeże zioła i domowe dodatki.
Poza mięsem z grilla nie należy zapominać o grillowanych warzywach. Podczas obróbki termicznej tracą one część swoich właściwości, jednak ilość ta jest znacznie mniejsza niż np. po gotowaniu. Warzywa świetnie smakujące z grilla to m.in.: cebula, papryka, bakłażan, cukinia, szparagi, a nawet marchew.
Ponadto, mięso warto podgotować przed położeniem na grillu. Mamy wówczas pewność, że nie będzie surowe, a także ograniczymy kontakt z dymem, zachowując jednocześnie grillowany smak. Nie bez znaczenia pozostają także dodatki do grilla. Miłośnicy sosów powinni zdecydować się na ich własnoręczne przyrządzanie, co dodatkowo zmniejszy szkodliwość grillowanych potraw.
