Goniąc za pieniędzmi i stresując się wszystkim warto czasami zatrzymać się i pomyśleć, że żyć spokojniej to znaczy żyć dłużej.
Żyjemy w takich czasach, że stres towarzyszy nam każdego dnia i jest przyczyną wielu chorób.
Nasz organizm, wystawiony na ciągłe działanie stresujących sytuacji, wysyła nam sygnały ostrzegawcze. Czasami nie jesteśmy w stanie połapać się w tych niuansach, więc bodźce są coraz silniejsze. Gdy stres trwa zbyt długo zaczyna się ból głowy, karku, krzyża, nagle spada nasza odporność, czujemy palpitację serca, trapi nas bezsenność.
Mimo natłoku problemów należy pamiętać, że żyć spokojniej to znaczy żyć dłużej.
Choroby psychosomatyczne, czyli takie, które powoduje długotrwały stres, są trudne do zdiagnozowania. Udajemy się na kontrolę do lekarza i nagle dowiadujemy się na przykład, że mamy nadciśnienie, wysokie tętno czy chorobę wrzodową lub astmę. Pojawiają się wtedy pytania skąd wzięła się nagle taka choroba?
Po dokładnych badaniach, dotyczących stanu naszego organizmu, dobry lekarz powinien również zainteresować się stanem emocjonalnym pacjenta, u którego nagle pojawiają się takie choroby. Oczywiście trudno oczekiwać, że lekarz pierwszego kontaktu będzie miał kwalifikacje psychologa, ale powinien wpaść na pomysł, by chociaż zapytać czy pacjent nie doświadczył w ostatnim czasie długotrwałego stresu.
Przyczyna chorób psychosomatycznych często pozostaje długo utajona. Emocje, jakim podlegamy w naszym codziennym życiu budują silne stany lękowe, depresyjne, te zaś oddziaływają na nasz organizm, powodując różnego typu reakcje począwszy od problemów żołądkowych, poprzez migreny, kołatanie serca, alergie, a skończywszy na nadmiernym poceniu się.
Przykładem pospolitej choroby psychosomatycznej jest otyłość. Rozwiązania naszych problemów często poszukujemy w lodówce, a to jedno z najgorszych rozwiązań, podobnie jak alkoholizm.
Tłumione w sobie reakcje, emocje, lęki powodują, że nasze ciało woła o pomoc, wysyłając nam sygnały w postaci bólu lub innych przykrych dolegliwości. Lekarz powinien podchodzić do zdrowia pacjenta w sposób holistyczny i badać nie tylko ciało, ale i duszę, ponieważ żyć spokojniej, to znaczy żyć dłużej.
Czasami warto pozwolić sobie na chwilę refleksji nad własnym życiem, zanim nasz organizm brutalnie uświadomi nam, że powinniśmy zwolnić w naszym codziennym biegu.