Szukaj

Dzięki nim tradycja nie zginie

W minioną niedzielę w podczęstochowskim Kościelcu odbyły się uroczystości dożynkowe. Mieszkańcy wsi oraz gminy Rędziny, na terenie której znajduje się Kościelec, mszą świętą w kościele pw. Najświętszej Maryi Panny Różańcowej uczcili święto plonów. Tradycyjnie uroczystość przygotowały panie z zespołu śpiewaczego Kościelanki. Na uroczystą sumę Kościelanki przyniosły do świątyni piękny wieniec dożynkowy, który wykonały na tegoroczne dożynki powiatowe w Kłomnicach oraz chleb wypieczony z tegorocznej mąki.

Z paniami do kościoła przyszli wójt Waldemar Chmielarz, radna Marzena Gołda oraz sołtys Kościelca Ryszard Kowalczyk. Kościelankom towarzyszyli strażacy z miejscowej jednostki Ochotniczej Straży Pożarnej wraz ze sztandarem. Mszę dziękczynną za plony odprawił ks. proboszcz Władysław Walczak.

Zespół Śpiewaczy Kościelanki istnieje od ponad 30 lat. Formalnie zespół działa przy Gminnym Ośrodku Kultury w Rędzinach, to właśnie rędziński GOK w dużej mierze finansuje paniom udział w znanych przeglądach i festiwalach folklorystycznych, z których Kościelanki często wracają z najwyższymi nagrodami.

Grupa z Kościelca ma w swoim repertuarze ponad sto pieśni. Są to zarówno tradycyjne piosenki ludowe, jak i pieśni religijne czy obrzędowe, a także znacznie lżejsze utwory biesiadne. Piosenki panie wyszykują z różnych, także starych śpiewników, spisują je także od starszych mieszkańców gminy.

– Staramy się także wykorzystywać wszelkie okazje, takie jak przeglądy czy festiwale, aby rozszerzyć repertuar – opowiada szefowa śpiewających gospodyń Henryka Krzynowek.

Panie regularnie ćwiczą, spotykając się na próbach co najmniej raz w tygodniu. Rezultaty są więc z każdym rokiem coraz lepsze.

Muzyka i śpiewa to główna, ale nie jedyna pasja pań. Kościelanki znane są w okolicy także ze wspaniałych wypieków i ludowych wyrobów. Słyną również jako wyśmienite kucharki. Każdego roku w przygotowywanym przez nie w remizie w Kościelcu z okazji Dnia Kobiet ich potrawy i wypieki ma okazję kosztować ponad 150  bawiących się kobiet.

W gminie Rędziny nie działa ani jedno Koło Gospodyń Wiejskich, więc siłą rzeczy to właśnie na paniach z zespołu spada ciężar kultywowania ludowych tradycji.  Gdyby nie one, mieszkańcy gminy nie mieliby właściwie możliwości kontaktu z folklorem i tak obecną kiedyś w ich regionie kulturą ludową.