Szukaj

Kopytka

kopytka

Kopytka to rodzaj klusek, przygotowanych z ugotowanych wcześniej ziemniaków. Możemy z powodzeniem użyć ziemniaków pozostałych z obiadu, nawet z poprzedniego dnia.

Są delikatne i sycące, a wystarczy tylko kilka składników.

Kopytka możemy podawać okraszone cebulką i boczkiem, w towarzystwie gotowanych warzyw np. marchewki, ale wspaniale smakują również z ulubionym sosem np. pomidorowym lub pieczarkowym, mogą być także dodatkiem do mięsnego gulaszu.

 

Składniki (2-3 porcje):

  • 1/2 kg ziemniaków
  • 1 małe jajko
  • 1/2 – 1 szklanki mąki
  • 1/2 łyżeczki soli
  • pieprz

Dodatkowo:

  • cebula
  • 150g boczku np. w plastrach
  • kilka marchewek

 

Przygotowanie:

Ziemniaki obieramy, myjemy i kroimy na połówki. Gotujemy około 30 minut, lub do miękkości. Możemy również tylko wyczyścić i ugotować ziemniaki w mundurkach.

Gdy będą już miękkie, odlewamy wodę. Następnie obieramy, (jeśli gotowaliśmy w mundurkach) i rozgniatamy dokładnie tłuczkiem do ziemniaków.

Przestudzone ziemniaki wykładamy na blat, dodajemy mąkę, robimy dołek i wbijamy jajko, dodajemy pieprz i sól. Całość łączymy i zagniatamy ciasto do momentu, aż będzie gładkie. Jeśli ciasto zbyt mocno się klei, podsypujemy delikatnie mąką. Im mniej mąki, tym kopytka będą delikatniejsze.

Z przygotowanego ciasta formujemy wałeczki. Kroimy na kawałki o grubości około 2cm.

W dużym garnku zagotowujemy wodę z odrobiną soli. Kopytka wrzucamy partiami, aby się nie poprzyklejały.

Gotujemy do momentu wypłynięcia i wykładamy łyżką cedzakową.

Cebulę obieramy i kroimy w kosteczkę. Boczek również kroimy w kostkę.

Marchewkę obieramy i kroimy wedle uznania np. w kosteczkę lub półplasterki, przekładamy do garnka, zalewamy wodą i gotujemy do miękkości, na średnim ogniu.

Na patelni rozgrzewamy oliwę lub olej, dodajemy pokrojoną cebulkę i smażymy do zeszklenia. Następne dodajemy boczek i podsmażamy kilka minut.

Gotowe kopytka wykładamy na talerze, a na wierzch nakładamy cebulkę z boczkiem. Podajemy z ugotowaną marchewką skropioną oliwą lub z odrobiną masła.

 

Smacznego!