Nieco odchudzona i szybsza wersja popularnego dania. Zamiast mięsa wołowego użyliśmy chudszego mięsa z indyka.
Składniki (4-6 porcji):
- 8-12 płatów makaronu lasagne
- 400g mięsa mielonego (z kurczaka lub indyka)
- 1 cebula
- 1 ząbek czosnku
- 400g pomidorów z puszki
- 500g przecieru pomidorowego lub passaty
- 2 łyżki koncentratu pomidorowego (opcjonalnie)
- 150g sera mozzarella lub parmezanu
- łyżeczka oregano
- sól i pieprz do smaku
- oliwa z oliwek
Sos beszamelowy:
- 2 łyżki masła
- 2 łyżki mąki
- 1,5 szklanki mleka (może być krowie lub roślinne np. kokosowe)
- szczypta gałki muszkatołowej
- sól i pieprz do smaku
Przygotowanie:
Cebulę obieramy i kroimy w drobną kostkę.
Na dużej patelni rozgrzewamy 2 łyżki oliwy z oliwek, dodajemy cebulę i podsmażamy aby się zeszkliła. Następnie dodajemy przeciśnięty przez praskę czosnek i mięso mielone. Smażymy na średnim ogniu, aż mięso dobrze się zetnie. Do mięsa dodajemy pomidory, przecier i koncentrat pomidorowy. Doprawiamy oregano, solą i pieprzem wedle uznania i dusimy całość 10 minut.
Piekarnik nastawiamy na 180’C
W międzyczasie przygotowujemy sos beszamelowy. W garnku, na małym ogniu rozpuszczamy masło, dodajemy mąkę i mieszamy do połączenia, następnie dolewamy trochę mleka i mieszamy energicznie np. trzepaczką . Dodajemy resztę mleka i wciąż mieszamy, do momentu, aż sos zgęstnieje. Wyłączamy palnik, dodajemy szczyptę gałki muszkatołowej, sól i pieprz wg uznania, mieszamy i odstawiamy.
Naczynie żaroodporne natłuszczamy. Dno smarujemy warstwą sosu beszamelowego. Na sos wykładamy warstwę płatów makaronu. Makaron smarujemy sosem mięsnym, polewamy sosem beszamelowym i układamy kolejną warstwę płatów makaronu.
Układamy kolejne warstwy, aż do wykończenia składników, ostatnia warstwa wierzchnia to płaty makaronu zwieńczone cienką warstwą sosu beszamelowego i posypane serem mozzarella lub parmezanem.
Przygotowaną lasagne wstawiamy na środkowy poziom piekarnika i pieczemy około 35-40 minut, aż wierzch ładnie się zrumieni (w połowie czasu pieczenia lasagne możemy przykryć folią aluminiową by wierzch nie był zbyt spieczony).
Smacznego!