Marian Ptak, członek Częstochowskiego Stowarzyszenia „Jesteśmy Razem” lubi rymować. Najchętniej pisze wiersze i krótkie humorystyczne opowiadania. Prezentujemy jego małą twórczość.
„Nasze Stowarzyszenie”
W Częstochowie, rakowskiej dzielnicy mieści się nasz klub na pewnej ulicy.
W każdy wtorek razem się spotykamy i ciekawych tematów od zaproszonych gości słuchamy.
W naszym stowarzyszeniu jesteśmy jak kamraci, tak młodzi, jak i starsi lubią się jak siostry i bracia.
Naszą przewodniczącą ładną kobietę mamy, na jej zgrabne nóżki z zachwytem spoglądamy.
Jest Marysia co pieniążki zbiera oraz Mariola co swym śmiechem nas rozwesela.
Raz w miesiącu zabawę mamy, tańczymy, śpiewamy razem się zabawiamy.
Gdy orkiestra gra melodię (jedzie pociąg z daleka) nawet partner od partnerki ucieka.
Zadowolony trzyma ją za boki, chociaż mylą mu się kroki.
Każdy do rytmu nogami tupie, nawet nie czując, że w krzyżu go łupie.
Tańczy Stasiu, tańczy Ola nie czując zmęczenia, taka ich swawola.
Gdy jest przerwa w graniu to Włodek czyta nam fraszki,
a przy następnym stoliki wylewają cosik z flaszki.
Gdy zakończy się zabawa czule się żegnamy, wiedząc, że we wtorek znowu się spotkamy.