Utrzymujące się w Polsce bezrobocie spowodowało, że zwiększyła się rzesza osób, deklarujących swoje umiejętności jako opiekun osób starszych.
Jaka jednak w rzeczywistości wyglądają ich kwalifikacje do wykonywania tego zawodu?
Czy opiekun osób starszych, pracujący w Polsce, ma weryfikowane umiejętności w tym zawodzie?
Prawda brutalnie uświadamia, że większość osób zatrudnianych, jako opiekunowie dla osób starszych nie ma żadnego doświadczenia w tego rodzaju pracy.
Niewiele rodzin w Polsce stać na zatrudnienie do pomocy przy starszej, bliskiej osobie, pracownika z renomowanej firmy, zajmującej się organizacją opieki nad osobami starszymi.
Domowa opieka nad seniorami to kosztowna sprawa a cenniki opieki nad starszymi osobami ze stron internetowych firm opiekuńczych zawierają zawrotne kwoty.
Czynniki te decydują o tym, że większość ludzi, stających przed faktem niemożności wykonywania samodzielnej opieki nad starszą osobą, musi zamieścić w internecie ogłoszenie: „Szukam opieki do starszej osoby”.
Na anons odpowiada bardzo szybko naprawdę spora ilość osób.
Dominują kobiety, zarówno z Polski, jak i z Ukrainy, z której do naszego kraju wyemigrowało ostatnio tak wielu obywateli.
Każda osoba deklaruje wieloletnie doświadczenie w wykonywaniu zawodu opiekuna osoby starszej lub niepełnosprawnej.
Wymieniane są kwalifikacje takie jak wcześniej wykonywana praca pielęgniarska, praca w hospicjum czy w prywatnym domu opieki.
Szczegółowo wyliczane są informacje o wykonywanej wcześniej opiece nad chorymi osobami.
Najczęściej wymieniane są takie schorzenia występujące u poprzednich podopiecznych, jak:
- Alzheimer,
- nowotwory,
- demencja,
- udary,
- złamania kości szyjki udowej.
Są to poważne stany chorobowe, które wymagają dobrej znajomości zasad opieki nad chorym.
Rodzina chorego często w sposób bardzo gwałtowny staje przed faktem, że ich bliski jest poważnie chory.
Wiele osób nie rozumie mechanizmów działania chorób, ani zasad postępowania z ludźmi ich doświadczającymi.
W momencie zatrudniania opiekuna lub opiekunki osoby starszej czy chorej, do pomocy przy kimś z rodziny, wiele osób nie wie czego należy oczekiwać po zatrudnianej osobie.
Niejednokrotnie drzwi się zamykają i nikt już więcej nie sprawdza tego jak wygląda wykonywana opieka nad seniorem.
Wiara na słowo w takim przypadku może niejednokrotnie okazać się brzemienną w skutkach decyzją dla kogoś z naszych bliskich z rodziny.
Nie można wierzyć wyłącznie słowom przekazanym przez kandydatów na stanowisko opiekuna starszej osoby.
Oczywiście można zajrzeć w referencje.
Jeśli jednak nie posiadają one pieczątek konkretnych instytucji, wymienianych przez kandydata lub kandydatkę, jako wcześniejsze miejsca zatrudnienia, to nie warto nawet ich czytać, ponieważ najprawdopodobniej nie zawierają prawdy.
Referencje podawane przez telefon również nie są wiarygodne.
Zdecydowanie pozytywnie o kandydacie będą świadczyć dyplomy ukończenia szkoleń i kursów.
Najlepszą jednak formą sprawdzenia prawdomówności kandydata czy kandydatki jest tygodniowy okres próbny zatrudnienia.
Jednak jest to wymagająca forma testu również dla zatrudniającego, ponieważ musi zaangażować się w częste wizyty u podopiecznego, przez okres przynajmniej tygodnia.
Na pewno w ciągu takiego czasu osoba, która wie jakiej opieki wymaga jej bliski, będzie w stanie ocenić czy zatrudniła do pomocy przy starszej osobie wykwalifikowanego i doświadczonego opiekuna czy też po prostu ktoś chciał ją oszukać.
