Choć rząd podejmuje starania mające na celu poprawę sytuacji życiowej polskich seniorów, to jednak wciąż jest to kroplą w morzu potrzeb osób starszych. Kiepski stan portfela starszych Polaków potwierdzają najnowsze dane opublikowane przez Biuro Informacji Kredytowej i Biuro Informacji Gospodarczej InfoMonitor. Wyliczenia dotyczące I półrocza tego roku wskazują, że liczba zadłużonych seniorów rosła w zastraszającym tempie. Z najświeższych danych wynika, że na listach dłużników wpisanych jest niemal 350 tys. Polaków, którzy ukończyli 64 lata. Ich zadłużenia to najczęściej niespłacone kredyty i pożyczki oraz zaległe rachunki.
Szczególnie niepokoi fakt, że zadłużonych seniorów przybyło ponad dwukrotnie więcej niż wszystkich zadłużonych łącznie. Dokładniej, grupa niewypłacalnych osób starszych wzrosła o 3,7%, a kwota ich ogólnego długu zwiększyła się o niemal 9%. W ujęciu nominalnym oznacza to o ok. 11,5 tys. starszych dłużników więcej. Suma ich zaległości zwiększyła się natomiast o ok. 0,6 mld złotych na przestrzeni zaledwie 6 miesięcy. Średnie zadłużenie przypadające na jedną osobę po 64. roku życia wynosi ponad 21,2 tys. złotych.
Dokładniejsze wyliczenia wskazują, że najwięcej dłużników w starszym wieku mieszka na Śląsku. Najbardziej zadłużoną seniorką jest jednak 74-letnia kobieta mieszkająca na Podkarpaciu. Jej dług przekracza 7,8 mln złotych! Najbardziej zadłużonym seniorem jest natomiast 69-letni mężczyzna z Wielkopolski, który do spłaty ma 6 mln złotych. Wśród najmocniej zadłużonych Polaków w jesieni życia pojawiają się też mieszkańcy woj. łódzkiego i mazowieckiego.
Najczęstszym problemem finansowym polskich seniorów okazują się wydatki na cele zdrowotne. To one skłaniają do zaciągania pożyczek i kredytów w firmach finansowych oraz bankach. Z badań wynika, że aż 66% osób skorzystało z takiej opcji, by pokryć koszt leków, a 34% dłużników potrzebowało środków na prywatne leczenie i rehabilitację. Zdecydowanie mniej, bo 14% zadłużonych seniorów przyznało, że pożyczka była potrzebna do wsparcia finansowego dla bliskich osób. 9% zadeklarowało, że pieniądze wydało na podróże lub utrzymanie samochodu.
Znaczna część zaległości seniorów to efekt tzw. „pętli zadłużenia”, czyli zaciągania kolejnych pożyczek w celu spłacenia tych poprzednich. Taka sytuacja jest trudna praktycznie dla każdego dłużnika, ale seniorzy są wobec niej szczególnie bezsilni. Zwykle nie mają szansy na nagły zastrzyk gotówki, który pomoże uregulować długi, a ich stałe dochody nie dają możliwości terminowej spłaty. Bez pomocy z zewnątrz lub wyjątkowo dogodnego rozłożenia długu na niewielkie raty, nie mają praktycznie żadnej opcji spłaty zadłużenia.