Szukaj

Demencja za kierownicą

Demencja za kierownicą

Na drogach polskich jest wiele zagrożeń, jednym z nich jest demencja za kierownicą.

Demencja i prowadzenie pojazdów mechanicznych nie idą w parze.

W Polsce nie ma w zasadzie przepisów regulujących kwestię możliwości prowadzenia pojazdów mechanicznych przez osoby przewlekle chore.

Udary, demencja, Alzheimer czy wiele innych chorób powoduje zaburzenia psychomotoryki.

Nie ma ograniczeń wiekowych, które by sprawiały, że osoby po 80-tce nie zasiadałyby za kółkiem samochodów.

Nikt również nie przeprowadza kontroli zdolności do prowadzenia pojazdów u osób starszych.

Jedynymi osobami, które mogą zabronić kierowania pojazdami mechanicznymi są lekarze, z których zdaniem seniorzy nie zawsze się liczą.

Nie tylko demencja za kierownicą, ale również problemy ze wzrokiem i słuchem u osób starszych mogą być przyczyną niebezpiecznych wypadków.

Ponieważ nikt nie kontroluje zdolności psychomotorycznych kierowców pozostaje liczenie na zdrowy rozsądek starszych osób lub ich opiekunów.

Nie jest rzadkością widok, gdy z trudem poruszający się starszy człowiek zasiada za kierownicą samochodu.

Często również zdarzają się niebezpieczne sytuacje na drogach, spowodowane przez seniorów.

  • Osoby starsze i z demencją nie są w stanie obiektywnie oceniać swoich możliwości i zagrożenia jakie mogą stwarzać prowadząc auta.

Cieszy ich fakt, że jakoś dają radę, ale tak naprawdę nie dostrzegają swoich problemów zdrowotnych uniemożliwiających im sprawne poruszanie się na drogach.

Lekarze badający osoby starsze i stwierdzający jaskrę, zaćmę, początki demencji czy Alzheimera oczywiście zwracają uwagę pacjentom, że nie powinni już prowadzić samochodu.

Jednak dla chorego seniora, który ma problemy z ocenianiem obiektywnym swojego działania i pozostaje bez opieki bliskiej osoby taka informacja od lekarza nie ma większego znaczenia.

Osoba starsza i chora, która potrzebuje skutera inwalidzkiego i chce go uzyskać z refundacją NFZ musi zrobić badania, które potwierdzą czy zdolna jest się poruszać samodzielnie po drogach.

Jednak gdyby zechciała kupić taki sam skuter lub samochód inwalidzki za gotówkę, na rynku wtórnym, nikt nie będzie jej kontrolował.

  • Czy nie powinno się sprawdzać umiejętności kierowców po skończeniu określonego wieku, by nie spotkała nas na drodze demencja za kierownicą ?

Stosowne badania powinny być wykonywane tak , jak ma to miejsce w przypadku kierowców ciężarówek czy autobusów.

W innych państwach Europy po ukończeniu określonego wieku kierowcy muszą zgłaszać się na badania co 5-10 lat.

Może w Polsce również seniorzy po 70 – tce, posiadający praw jazdy powinni zgłaszać się, z aktualnymi wynikami badań i opiniami lekarzy, na okresowe sprawdzenie zdolności psychomotorycznych ?

Proces otrzymania prawa jazdy jest w tej chwili bardzo skomplikowany i oparty na udowodnieniu egzaminatorom obszernej wiedzy i  umiejętności a zdanie egzaminu jest nie lada wyzwaniem.

Wobec doświadczonych kierowców również powinny być utrzymane podobne wymagania.

  • Zdrowy rozsądek osób starszych, ale chorych na demencję lub Alzheimera zawodzi.

Niewielu seniorów po udarach czy z demencją chowa do szuflad prawo jazdy i per pedes podąża po drogach.

Konieczne jest uświadomienie osobie chorej, że lepiej by nie siadała za kierownicą, bo nie wiadomo co się może wydarzyć skoro już dotknęła ją jakaś choroba.

Zrozumiałe jest, że chory senior chce mimo choroby czuć się  w pełni sprawny i samodzielny.

Nie poddaje się i czuje, że pomaga mu w tym fakt, że prowadzi samochód.

Jednak stanowi zagrożenie dla siebie i innych na drodze i to koniecznie musi mu uzmysłowić ktoś bliski lub opiekun.

Jeśli nie jest to możliwe, pozostaje schowanie kluczyków od samochodu i prawa jazdy.

Każdy dla kogo istotna jest troska o dobro bliskiej osoby nie może pozwolić, by narażała swoje i innych życie.

Nadzieja jest również w restrykcyjnym przestrzeganiu przepisów ruchu kontrolowanym przez policję, nakładającą kary na jeżdżących nieprawidłowo kierowców, począwszy od naliczania karnych punktów a skończywszy na odebraniu prawa jazdy.

Osoby starsze, po 70 tym roku życia miewają problemy ze wzrokiem, słuchem.

Ich refleks, spostrzegawczość i szybkość reakcji są bardzo opóźnione.

Społeczeństwo starzeje się i rośnie liczba osób starszych prowadzących samochody.

Wydłużony wiek emerytalny powoduje, że za kierownicą autobusów miejskich, taksówek czy TIR-ów siedzą coraz starsze osoby.

Choroby i przyjmowane leki w dużej mierze ograniczają sprawność seniorów.

Wiele lekarstw ma wpływ na świadomość prowadzących pojazdy i może skutkować to wypadkami.

Osoby starsze powinny unikać prowadzenia samochodu po zmroku, w złych warunkach pogodowych, na dalekich odległościach i przez długi czas.

Dla seniorów samochód to urządzenie niezwykle ważne, ułatwiające przemieszczanie się i przewożenie różnych rzeczy, dlatego niezwykle trudno im zrezygnować z komfortu jaki daje auto.

Jednak w trosce o własne i innych życie lepiej zawiesić kluczyki od samochodu na kołku, gdy jest się chorym na jakąś przewlekłem chorobę.

Poza tym z pewnością ruch związany z chodzenie będzie również pomocny w utrzymaniu lepszej kondycji zdrowotnej.