W ostatnim dziesięcioleciu zwiększył się znacząco procent populacji cierpiącej na choroby alergiczne. Przyczyn tego zjawiska należy upatrywać w zmianach klimatycznych, czyli stopniowej modyfikacji klimatu suchego i chłodnego w stronę klimatu ciepłego i wilgotnego. Taka zmiana powoduje zwiększoną wegetację roślin, zwłaszcza tych wiatropylnych jak trawy i chwasty. Dawno temu na świcie istniała przewaga drzew iglastych, które nie posiadają równie silnego czynnika uczulającego jak drzewa liściaste. Zmniejszenie terenów leśnych oraz przewaga drzew liściastych (np. brzozy, leszczyny, olchy) nad iglastymi przyczynia się do zwiększenia zapadalności na choroby alergiczne. Rośliny owado i wiatropylne (wierzba wiciowa) uczulają za pośrednictwem pyłku przenoszonego przez wiatr na duże odległości. Kwiaty, jako rośliny owadopylne nie przyczyniają się w znaczącym stopniu do wywoływania nieżytów górnych dróg oddechowych, gdyż ich pyłki są ciężkie i wytwarzane w małych ilościach. Symptomy uczulenia moją pojawić się tylko w przypadku bezpośredniego kontaktu z kwiatem.
Przebywanie nad morzem lub wysoko w górach utrudnia narażenie błon śluzowych układu oddechowego na pyłki roślin, ale powrót do dużych aglomeracji miejskich sprzyja nawrotowi objawów alergii. W miastach, takich jak Warszawa czy Katowice, lawinowo rośnie liczba osób cierpiących na pyłkowice. Niestety choroba ta jest bagatelizowana ze względu na to, iż sporadycznie prowadzi do zgonu człowieka, może natomiast odpowiadać za występowanie astmy, kataru siennego, napadowych duszności oraz obrzęku krtani, a w skrajnych przypadkach może wywołać wstrząs anafilaktyczny.
Stosowanie antybiotyków i szczepień ochronnych w celu ochrony przed chorobami zakaźnymi spowodowało, oprócz zmniejszenia zapadalności na te choroby, zaistnienie chorób alergicznych. Podejrzewa się, iż wzrost stosowania silników Diesla również przyczynił się do zwiększenia ilości zachorowań na alergie. Wspominane silniki powodują zanieczyszczenie środowiska naturalnego przez poliwęglowodory aromatyczne, które sprzyjają przenikaniu alergenów wziewnych przez błony śluzowe. Ludzie mieszkający w dużych miastach są więc bardziej narażeni na rozwój nieżytów górnych dróg oddechowych w porównaniu z mieszkańcami wsi.
Alergeny
Alergeny to w większości przypadków białka, które posiadają umiejętność przechodzenia przez błonę śluzową układu oddechowego i pokarmowego. Reakcja alergiczna spowodowana alergenami wziewnymi ma miejsce w takich narządach jak nos, spojówki oczu i płuca.
Najczęściej mamy do czynienia z czynnikiem uczulającym w postaci pyłków traw. W Polsce istnieje około 200 gatunków traw, niektóre z nich charakteryzują się długim okresem pylenia co powoduje, iż pacjenci przez dwa lub trzy miesiące narażeni są na wystąpienie objawów pyłkowicy. Główny okres pylenia powyższych roślin ma miejsce pod koniec maja i na początku czerwca, a kończy się wraz z upływem lipca. Pylenie chwastów takich jak pokrzywa, szczaw, babka lancetowata, następuje w sierpniu i we wrześniu. Sezonowe nieżyty górnych dróg oddechowych pojawiające się późną wiosną i w lecie są wywoływane przez grzyby, takie jak Alternaria i Cladosporium. Grzyby egzystujące w domowym kurzu oraz w resztkach jedzenia przyczyniają się do występowania nieżytów całorocznych, a grzyby zewnątrzdomowe powodują rozwój nieżytów sezonowych. Kolejną grupą alergenów wziewnych są roztocza, które do swojego wzrostu wymagają odpowiednich temperatur i wilgotności. Wraz ze spadkiem temperatury i obniżeniem wilgotności względnej powietrza maleje ich ilość.