Aktualnie testy na obecność koronawirusa wykonuje się w przypadku osób, u których podejrzewa się obecność infekcji. Od 1 czerwca standardowej diagnostyce mają zostać poddani także seniorzy, którzy wybierają się do sanatorium. Jak wygląda taki test, czy jest bolesny, ile czeka się na wyniki? Sprawdź szczegóły!
Znaczenie testów na obecność koronawirusa
Testy na obecność koronawirusa wykonywane są u osób z podejrzeniem infekcji. Zwykle są to osoby, które miały kontakt z osobą zarażoną i jednocześnie wystąpiły u nich objawy. Test na koronawirusa wykonuje się także u osób przebywających na kwarantannie domowej. Wówczas, jedynie dwunastego dnia kwarantanny, na test mogą udać się osoby posiadające własny samochód. Należy udać się do punktu, w jakim wykonywane są testy, o czym obywatele przebywający na kwarantannie są informowani na dzień przed planowanym testem. Co ważne, wykonanie testu nie jest możliwe w żadnym innym dniu.
Do punktu pobrań nie można również udać się za pomocą innego środka lokomocji. W trakcie podróży nie należy robić postojów, czy dopuszczać do jakiegokolwiek kontaktu z innymi osobami. Sam test podczas kwarantanny wykonywany jest bez konieczności wysiadania z samochodu, poprzez odsuniętą szybę.
Testy stwierdzające lub wykluczające infekcję koronawirusem mają bardzo istotny wpływ na rozprzestrzenianie się epidemii. W przypadku wyniku pozytywnego, możliwa jest izolacja osoby zainfekowanej, a tym samym zmniejszenie dalszego rozprzestrzeniania się wirusa.
Decyzji o konieczności wykonania testu na obecność koronawirusa nie możemy podjąć sami. Nie jest możliwe dobrowolne wykonanie testu sprawdzającego, nawet za opłatą. Warto w tym momencie przestrzec osoby, które szukają testów tego typu w Internecie. Dostępne są bowiem rzekome testy, które po uiszczeniu opłaty zwykle okazują się jedynie ankietą.
Najczęściej spotykany test na koronawirusa – jak wygląda?
Najczęściej wykonywany test, który ma na celu diagnozę choroby Covid-19 wywoływanej infekcją koronawirusa, to test metodą RT-PCR. Personel medyczny pobiera wymaz z nosa lub gardła, który kolejno badany jest pod kątem obecności wirusa.
Pobranie wymazu następuje za pomocą specjalnego ,,patyczka”, który umieszcza się w sterylnym opakowaniu. Badanie nie jest bolesne, jednak może być mało komfortowe. Procedura pobierania próbki wymazu trwa zaledwie kilka sekund.
Jeśli zajdzie taka potrzeba, test może być powtórzony. Możliwe jest także wykonanie testów z wcześniej pobranej próbki krwi (test serologiczny, test kasetkowy) lub stolca pacjenta.
Na wynik testu z wymazu czeka się od kilku do kilkunastu godzin. Z uwagi, iż nie wszystkie laboratoria wykonują takowe testy, do czasu potrzebnego na badanie próbki należy doliczyć także czas potrzebny na jej przewiezienie. Wciąż jednak trwają prace nad testami, które mają wykrywać obecność koronawirusa w zaledwie kilkanaście minut.