Szukaj

Zaburzenia snu – składowa obrazu klinicznego choroby Alzheimera

Zaburzenia snu - składowa obrazu klinicznego choroby Alzheimera

Zaburzenia snu nierozerwalnie związane z chorobą Alzheimera (AD) pogarszają jakość życia pacjentów i ich opiekunów oraz 2-krotnie zwiększają ryzyko zgonu u chorego seniora. Wspomniane zaburzenia mogą poprzedzać wystąpienie AD i zwiększyć ryzyko otępienia lub je przyspieszyć. Warto zdawać sobie sprawę, iż mózgowe ośrodki sterujące rytmem okołodobowym i snem nie są szczególnie chronione przed procesem neurozwyrodnieniowym. Uważa się, że zaburzenia snu i czuwania mogą sprzyjać powstaniu procesów neurodegeneracyjnych.
Pacjenci cierpiący na AD skarżą się na takie dysfunkcje jak: bezsenność, zaburzenia oddychania, nadmierną senność dzienną, natomiast w fazie snu REM stwierdza się zaburzenia zachowania (RBD). Obecność zaburzeń snu wiąże się z występowaniem objawów neuropsychiatrycznych, w tym urojeń, zaburzeń aktywności okołodobowej, zaburzeń lękowych i agresji. U 20-44% chorych występuje zespół sundowningu, czyli wieczorny, patologiczny wzrost aktywności przebiegający z pobudzeniem i wystąpieniem lub nasileniem objawów psychotycznych (dezorientacja, splątanie, pobudzenie wraz z agresją, lęk, krzyki nocne). Patomechanizm wspominanego zjawiska nie został w pełni wyjaśniony, ale najpewniej wiąże się z procesem zwyrodnieniowym. Snowdowning może przyczyniać się do przyspieszonego postępu choroby, ponieważ zjawisko to koreluje z pogorszeniem funkcjonowania poznawczego oraz z narastaniem stresu i zmęczenia u opiekunów, co zwiększa prawdopodobieństwo umieszczenia seniora w instytucji opiekuńczej.
Zespół niespokojnych nóg pojawia się u 6-7% chorych z AD. Jest to zaburzenie czuciowo-ruchowe, którego główne objawy to uczucie przymusu poruszania kończynami i towarzyszące mu nieprzyjemne odczucia w kończynach dolnych, pojawiające się w godzinach wieczorno-nocnych i w spoczynku, a ustępujące pod wpływem poruszania kończynami.
Leki przyjmowane przez pacjentów z AD też wpływają na jakość snu. Starszy wiek koreluje z podwyższoną współchorobowością, więc oczywistą sytuacją jest zażywanie przez chorego z otępieniem wielu leków z powodu innych schorzeń. Bardzo powszechne jest stosowanie leków moczopędnych, których skutkiem ubocznym są liczne wybudzenia śródnocne w celu załatwienia potrzeby fizjologicznej. Z drugiej strony stosowanie leków przeciwdepresyjnych i przeciwbólowych prowadzi do nadmiernej senności i drzemek w ciągu dnia, co skutkuje wzmożona aktywnością w godzinach popołudniowych i wieczornych.
Leczenie zaburzeń snu w chorobie Alzheimera
Konsekwencje sercowo-naczyniowe zespołu bezdechu sennego wpływają na pogorszenie funkcjonowania pacjentów z AD. Do poznawczych następstw procesu neurodegeneracyjnego dołączają się objawy związane z powstającymi zmianami naczyniopochodnymi w mózgu, dlatego istotne jest rozpoznanie zaburzeń oddychania w trakcie snu i zaordynowanie odpowiedniej terapii.
Z uwagi na związek między procesami neurodegeneracyjnymi a metabolizmem melatoniny, warto rozważyć terapeutyczne zastosowanie tego hormonu u pacjentów z AD. Melatonina ma wiele zalet: nie jest lekiem nasennym, nie wywołuje senności dziennej, nie prowadzi do uzależnień. Celem jej działania jest normalizacja rytmu okołodobowego.
Leki nasenne pod postacią benzodiazepin posiadają wiele działań niepożądanych, między innymi nasila się ryzyko wystąpienia zaburzeń poznawczych, co wpływa na ograniczone możliwości stosowania tej grupy leków.
Istotne jest wprowadzenie w życie osoby chorej na AD kilku zasad:
– aktywizacja pacjenta w ciągu dnia
– wyeliminowanie dziennych drzemek
– przestrzeganie stałych godzin kładzenia się spać i wstawania
– wykluczenie czynników mogących powodować wybudzenie ze snu (hałas, oświetlenie)
– unikanie wieczornego podawania leków mogących powodować nocne wybudzenia