Pomiędzy premier a prezydentem nie ma zgodności w temacie obniżenia wieku emerytalnego.
Urzędnicy na zlecenie wicepremiera szukają sposobów na zmniejszenie kosztów prezydenckiego projektu dotyczącego obniżenia wieku emerytalnego.
Jak twierdzą media w rządzie panuje przekonanie o konieczności realizacji tego projektu.
Jednocześnie w kuluarach rządowych mówi się o tym, że Polskę nie stać na rozwiązanie tej kwestii w taki sposób w jaki proponuje to prezydent.
Ministerstwo Finansów stara się rozwiązać jakoś tę kwestię.
Sugerowany jest powrót do projektu byłego szefa Ministerstwa Pawła Szałamachy.
Według założeń tego projektu obniżenie wieku emerytalnego miałoby nastąpić razem z wprowadzeniem wymogu minimalnego stażu pracy ubezpieczonego.
Miałby on wynosić odpowiednio:
- 35 lat dla kobiet,
- 40 lat dla mężczyzn.
Niepokojące dla przyszłych emerytów jest to, że nie ma zgodności w temacie obniżenia wieku emerytalnego na płaszczyźnie rząd-prezydent.
Wicepremier Morawiecki zamierza stworzyć specjalny kalkulator emerytalny.
Pomoże on ocenić jak wzrośnie świadczenie emerytalne każdej osoby, jeśli tylko będzie dłużej pracować.
Jak zapowiedziało we wrześniu Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Socjalnej w listopadzie zostaną przedstawione rządowi rekomendacje w sprawie zmian w emeryturach.
W resorcie od września toczą się prace nad systemem waloryzacji emerytur i rent.
Jak poinformowała szefowa MRPiPS Elżbieta Rafalska trwa obowiązkowy, ustawowy przegląd emerytalny.
Po jego zakończeniu ZUS przedstawi swoje uwagi Ministerstwu, które przygotuje w listopadzie rekomendacje.
Rada Ministrów zdecyduje następnie o ich przyjęciu lub odrzuceniu.
W tej chwili istotna dla Ministerstwa jest waloryzacja 2017 dotycząca rent i emerytur.
Urzędnicy pracują nad zmianami związanymi z projektem podniesienia minimalnego świadczenia emerytalnego do 1 tysiąca złotych i ujednoliceniem waloryzacji emerytur i rent w powszechnym systemie i rolniczym.
MRPiPS obserwuje również prace nad prezydenckim projektem obniżenia wieku emerytalnego do 60 lat dla kobiet i 65 lat dla mężczyzn.
Prace nad budżetem na przyszły rok wciąż trwają.
Rząd wiele zadeklarował w kwestach finansowych, jednak to MRPiPS musi znaleźć środki na pokrycie tych zobowiązań.
Parafrazując kołdra jest jedna a każdy ciągnie ją do siebie.