Uparty i złośliwy senior – jak sobie z nim radzić?

Nie każdy senior jest posłuszny, grzeczny, miły i opowiadający ciekawe historie. Często zdarzają się tacy, którzy nie chcą brać leków, nie chcą się myć ani przebierać, utrudniają, kiedy chcesz podnieść, przekręcić lub pomóc w chodzeniu. Niekiedy senior jest też niemiły i zwraca się z lekceważeniem, nie daje się nakarmić i udaje, że nie słyszy, jak się do niego zwracasz, specjalnie i rozmysłem dokłada Ci pracy. Dlaczego tak się dzieje i jak sobie z tym radzić?
Dlaczego niektórzy są złośliwi?
Jesień życia niejednokrotnie wiąże się z niedołężnością, chorobami, spędzaniem czasu w łóżku lub fotelu i zamknięciu w czterech ścianach. Wraz z wiekiem mija okres samodzielności i sprytności, dlatego niektórzy seniorzy nie chcą dopuścić do siebie tej myśli i nie mogą się z tym pogodzić. Brak możliwości pójścia do toalety, kiedy się chce, brak jakiejkolwiek samodzielności, niemożliwość wyjścia na miasto na zakupy bardzo frustruje osoby starsze i sprawia, że stają się nieco nieznośne. Tacy ludzie często też myślą o sobie, że są ciężarem i że są niepotrzebni, jednocześnie bardzo chcąc usłyszeć, że są w dalszym ciągu potrzebni i kochani.
Najczęściej uczucie występujące u osób, które nie są w stanie w 100% same funkcjonować, to złość, którą wyładowują na najbliższych. Bardzo często też osoby w podeszłym wieku odczuwają wstyd oraz zażenowanie, zwłaszcza kiedy potrzebują dużo pomocy. Najczęściej najsilniej odczuwają to w sytuacji, kiedy trzeba się ubrać lub wykąpać. Patrzenie na to, że ktoś obcy musi cię obejść, umyć, przebrać, że patrzy na stare, zmęczone i zniszczone ciało, a często zmienia także pampersy, prowadzi do dużej frustracji. Ludzie starsi wraz z wiekiem dziecinnieją i swoim zachowaniem chcą zwrócić na siebie uwagę.
Zdarza się czasami tak, że osoba starsza jest złośliwa, zrzędliwa i dokuczliwa, ponieważ była także taka i za młodu.
Jak sobie z tym radzić?
Jeśli osoba starsza należy do grupy „złośliwców”, należy jasno i wyraźnie wyznaczyć granice. Na początku warto powiedzieć konkretnie o tym, że takie zachowanie jest nieodpowiednie i takie traktowanie nam nie odpowiada. Jednocześnie należy też okazać zrozumienie. Jasne określenie granic pozwala na nienarastanie problemu. Warto także nakłonić seniora do szczerej rozmowy, która wyładuje negatywne napięcie. Pamiętaj, żeby nigdy nie odpowiadać agresją na agresję. To droga donikąd.
Powiązane artykuły

Waloryzacja emerytur 2023
Jednym z najważniejszych priorytetów finansowych seniora powinno być zapewnienie bezpiecznej emerytury. Wysokość tego świadczenia zależyCzytaj dalej

Podstawowe badanie krwi – co oznaczają skróty na wyniku?
Morfologia krwi należy do podstawowych badań kontrolnych, które każdy z nas, bez względu na stanCzytaj dalej
Mogę poradzić osobom, które mają kontakt bądź opiekują się osobami starszymi. Pomaga zmiana otoczenia – oczywiście osób starszych, naszych dziadków czy rodziców. Moja 83 letnia mama była całkiem niedawno na krótkoterminowym pobycie w Domie Seniora ”Magdalenka”. Zauważyłam po niej, że kontakt z większą ilością osób jej nie znanych, ma o czym rozmawiać, podejmowała nowe tematy. Generalnie jak wróciła to była żywsza, więcej zapamiętywała. Bardzo ważna jest obecność dla takiej osoby, rozmowa z bliskimi nawet o przebiegu dzisiejszego dnia. Bądźmy mili, sympatyczni, wyrozumiali dla takiej osoby.
Ja mam w domu 81 letniego seniora który myśli że jest pępkiem świata. Wnuki, prawnuki – NIE!! tylko on. Udaje że nie słyszy, ale kiedy jest coś w jego interesie słuch natychmiast wraca. Gada tylko o sobie i o jego ubzduranych chorobach, innych tematów nie ma. Wizyty u lekarz najchętniej codziennie. Biorę wolne w pracy – ostatnio byłem u dermatologa – bo go coś swędzi a nie było nawet zaczerwienienia.Laryngolog – tak samo, ortopeda – tak samo, itd. W sumie to wcześniej nie znałem tego człowieka z tej strony- ręce opadają, a przebywanie w jego towarzystwie jest porażką. Przy obcych elokwentny i bystry, z nami w domu sam na sam praktycznie bez kontaktu, „niedołężny” i złośliwy Do wszystkich starych ludzi nabrałem obrzydzenia.
Ja mam ten sam problem mój ojciec ma 89 lat i od pewnego momentu zaczął że mną i moim mężem toczyć wojnę dosłownie o wszystko ..zawsze był samolubny liczył się tylko on i jego problemy nigdy przez całe życie nie zapytał ani razu co u mnie słychać najważniejszy był tylko on i jego problemy !!!,teraz wyklina nad i przeklina przypomina sobie cis i wykrzykuje że to my jesteśmy wszystkiemu winni !!nie wygraną nas nie chce żebyśmy opiekowaliśmy nim świat też nie chce z nami !bjrstrm przerażona jego zachowaniem i nie wiem co robić
Mieszkamy z mężem z 90 letnią seniorką która uważa że mój mąż jest tylko od usługiwania jej. Ciągle nas poniża, obraża, ośmiesza. Wymyśla rzeczy o których nam się nie śniło np że się nad nią znęcamy, że ciągle nam wszystko w stosunku do niej przeszkadza a zwłaszcza mi. Jestem w 5 miesiącu ciąży i coraz bardziej boje się o tą ciąże bo zaczęło dochodzić do sytuacji w których popycha mnie na szafki albo do nich przyciska tłumacząc że to nie chcący i chciała aby coś sięgnąć. Gdzie widać że zrobiła to specjalnie i mamy na to potwierdzenie po rozmowie z innym członkiem rodziny któremu powiedziała że w tym domu nie ma prawa pojawić się żadne dziecko bo nie po to mąż tu wrócił aby zajmować sie jakimś bękartem. Nie wiemy już co zrobić grzeczne zwrócenie uwagi i wytłumaczenie sytuacji przeradza się w awanture i obdzwanianie rodziny lub sąsiadów że, źle ją traktujemy że, ona nie ma do niczego prawa i się nad nią znęcamy. Nikt nie może przyjechać bo aby można się wstydu najejść przez nią. Mąż też ma już dosyć tym bardziej że nie zawsze może zareagowac ponieważ pracuje.
Mam to samo mama 94 letnia
Jak zmusić samotna seniorkę aby udała się do szpitala z prawdopodobnie złamaną ręką? ręka spuchnięta i siniejaca a ona twierdzi, że samo przejdzie. Nie ma męża ani dzieci.mozna użyć jakiegoś środka przymusu?