Każdy opiekun osoby starszej zadaje sobie w pewnym momencie bolesne pytanie kiedy trzeba umieścić seniora z demencją w domu opieki.
Czy mogę oddać mojego kochanego tatę lub mamę z demencją do domu opieki lub do zakładu opiekuńczo leczniczego ?
Wiele osób staje przed tą trudną decyzją. Większość ludzi nie chce tego zrobić, ale czasami jest to jedyna słuszna decyzja.
Istnieje długa lista powodów, dla których zachodzi konieczność umieszczenia bliskiej osoby w domu opieki lub w placówce opiekuńczo leczniczej.
Przychodzi moment kiedy trzeba umieścić seniora z demencją w domu opieki
Zacznijmy od tego co oczywiste – opiekun nie może się czuć winny przekazując swego chorego bliskiego pod wykwalifikowaną opiekę.
To nie wina opiekuna, że kochana, bliska osoba żyje z otępieniem.
Wiele osób obwinia jednak siebie. Żyją z ogromnym stresem, poczuciem winy, często wpadają w głęboki smutek i depresję.
Większość opiekunów nie chce podejmować takich decyzji i uważa je za okrutne, ale czasami trzeba zastanowić się czy jest się w stanie podołać trudnemu obowiązkowi opieki nad chorą osobą z demencją.
Niewiele osób jest w stanie skutecznie działać w takich warunkach i sytuacji. Presja opieki i odpowiedzialności może powodować brak snu, zakłócenia w jedzeniu oraz pogorszenie stanu zdrowia fizycznego i psychicznego opiekuna.
Gdy tak się dzieje, naprawdę nie ma wyboru.
To czas na wdrożenie domowej opieki pielęgniarskiej dla swoich bliskich. Nie można się obwiniać w tej sytuacji, tylko zrozumieć, że wybiera się dobrą i właściwą decyzję dla swojej ukochanej, bliskiej osoby.
Oprócz takich rozterek opiekunowie mają zazwyczaj przekonanie, że to co robią uraża osobę starszą, o którą się troszczą. W naszym społeczeństwie domy opieki nie cieszą się dobrą opinią, utarło się przekonanie, że przekazanie tam bliskich, to skazywanie ich na szybką śmierć.
Na szczęście pojawia się coraz więcej miejsc, które gwarantują odpowiednie, europejskie standardy i opiekę medyczną na wysokim poziomie.
Oto niektóre z powodów, które mogą powodować konieczność opieki długoterminowej w domu opieki.
1. Wędrówki
60 procent pacjentów z chorobą Alzheimera wędruje i gubi się. To może być groźne dla życia osoby z chorobą Alzheimera.
Chorzy na demencję niejednokrotnie umierają podczas wędrówki.
Powstrzymanie osoby z chorobą Alzheimera od wędrówki jest niezwykle trudne i wymaga ciągłej uwagi.
Jeśli opiekun pracuje zawodowo lub żyje w domu sam z osobą chorą, często właściwym rozwiązaniem i jedyną alternatywą jest przekazanie chorego pod opiekę długoterminową w domu opieki.
Zamknięte drzwi w większości domów opieki to konieczność ratująca niejednokrotnie życie pacjentom z chorobą Alzheimera.
2. Upadki
Problemy z równowagą i upadki są powszechne wśród pacjentów z otępieniem. Jest to szczególnie częste w późniejszych stadiach choroby.
Osoba starsza i chora na otępienie może spaść i złamać biodro albo uderzyć się głową i dostać wstrząsu mózgu lub nawet gorzej. Słuszna decyzja to zadbanie o bezpieczeństwo podopiecznego i o odpowiednie warunki życia.
Domy opieki przystosowane są do pobytu w nich osób starszych, niepełnosprawnych i z demencją. Niebezpieczne miejsca są zabezpieczone a nad chorymi czuwają opiekunowie i pielęgniarki.
Istnieje system powiadamiania o niebezpiecznych sytuacjach.
Pobyt bliskiej osoby z demencją w domu opieki nie powinien łączyć się z zaprzestaniem dbania o nią przez swoich bliskich. Opiekunowie, gdy mają wsparcie w opiece nad chorym w rzeczywistości mogą być w stanie wykonywać swoją rolę lepiej.
3. Agresywne zachowanie
Pacjenci chorzy na Alzheimera mogą stać się bardzo agresywni. Gdy tak się dzieje ich zachowanie może stać się wyjątkowo trudne do samodzielnego opanowania przez opiekuna.
Jeśli agresja nie może być skutecznie leczona, wtedy wymaga profesjonalnej pomocy, którą można uzyskać w placówce opiekuńczej specjalizującej się w prowadzeniu tego rodzaju pacjenta.
Trzeba sobie zadać pytanie – jeśli mój bliski staje się niebezpieczny dla siebie, dla mnie, dla członków naszej rodziny lub krewnych i przyjaciół to co należy zrobić?
Jedynym rozwiązaniem jest pomoc profesjonalna w domu opieki.
4. Zespół zachodzącego słońca
Duża część chorych na demencję cierpi z powodu tego zespołu chorobowego. W wielu przypadkach stosowane jest wsparcie farmakologiczne, ale czasami jednak nieskuteczne. Pacjenci zmagają się niejednokrotnie z myślami samobójczymi.
Pacjent w depresji może być bardzo agresywny. Jest to jeden z rodzajów zachowania, które mogą być bardzo uciążliwe dla opiekuna.
Takie zachowania mogą powodować ogromny stres i prowadzić do depresji również opiekuna. Jeśli nie można sobie z tym poradzić, nie można siebie obwiniać, ale w porę szukać pomocy opieki długoterminowej.
Zespół zachodzącego słońca jest to zespół lęku związanego z demencją pacjentów
5. Eskalacja potrzeb w zakresie opieki
Można dotrzeć do punktu, w którym potrzeby w zakresie opieki zdrowotnej nad pacjentem z otępieniem są większe niż możliwości opiekuna.
Wielu opiekunów pracuje zawodowo i nie ma czasu na całodobową obecność przy chorym albo, po prostu nie ma wystarczająco dużo energii, aby zadbać o chorego i o siebie.
Opieka nad chorym z demencją powoduje, że wielu opiekunów żyje w ciągłym stresie, który może prowadzić do chorób serca lub udarów mózgu. Trzeba zawsze brać pod uwagę własne zdrowie.
Nie będzie żadnego pożytku z pomocy chorego opiekuna dla osoby z demencją. Zwiększone potrzeby opiekuńcze to również konieczność wprowadzenia prawdziwej opieki pielęgniarskiej.
6. Nie ma nikogo, kto mógłby pomóc w opiece
To najczęstszy i jakże prawdziwy problem w opiece nad chorymi na Alzheimera. Jeśli ma nikogo, kto by mógł wesprzeć pracę opiekuna, rodziny czy przyjaciół, którzy niestety w takich sytuacjach na ogół znikają, opiekun może po prostu się „wypalić”.
Organizm ludzki może wiele wytrzymać i udźwignąć, ale wszystko ma swoje granice.
Po dotarciu do punktu, w którym nie da się już działać w dobrym interesie osoby żyjącej z demencją, lub w swoim własnym, następuje moment, w którym trzeba zdać się na opiekę długoterminową jako jedyną alternatywę.
Nie ma dobrych lub złych rozwiązań w takiej sytuacji. To jasne dla wszystkich.
Sam fakt, że udało się trzymać kogoś chorego w domu, dopóki nie poszedł do nieba, nie czyni nikogo lepszym opiekunem od kogoś, kto wybiera opiekę długoterminową dla swojej bliskiej i chorej osoby.
Istnieją dwie części do tego układu, jakim jest opieka nad osobą starszą i chorą – osoba będąca pod opieką i jej opiekun. Dobro obydwu stron tego układu jest ważne, tak samo jak i stan zdrowia obu stron.